POTĘGA UWAŻNOŚCI

Wiele się mówi na ten temat, jak to medytacja świetnie na nas wpływa. Możesz w to wierzyć bądź nie, ale każdy, kto tego doświadczył, dokładnie wie, o czym mowa.

Jednak medytacja, nie jest tylko siedzeniem w jednym miejscu, skupieniem się na oddechu i nic nierobieniem. Medytacja nie jest czynnością, medytacja jest stanem umysłu.

Stanem, gdy jesteś w uważności, stanem, w którym obserwujesz.

Oczywiście każda praktyka od czegoś się zaczyna, znacznie łatwiej być uważnym, siedząc i skupiając się na oddechu, znacznie łatwiej osiągnąć wtedy ten stan.

Bo uważność jest jak mięsień, który ćwiczymy, nie jesteś w stanie być uważnym przez cały dzień. Myślę, że to działa na dwóch płaszczyznach. W jednej płaszczyźnie ćwiczymy sam ten stan, staramy się być w tej uważności, odnajdujemy to miejsce.

A w drugiej, uczymy się poprzez ten stan, utrzymujemy uważny umysł, dzięki czemu dostrzegamy znacznie więcej rzeczy i wyciągamy lepsze wnioski. Czasami te wnioski są mylne, czasami dostrzegamy coś, co powstało z naszych przekonań, jednak w miarę praktyki, w miarę obserwacji, zaczynasz dostrzegać swoje ograniczenia, rozumiesz skąd się wzięły i je likwidujesz. A im mniej jest w Tobie przekonań i ograniczeń, tym więcej prawdy dostrzegasz.

To nie jest tak, że odkryłeś to miejsce i na tym się kończy, to jest dopiero początek, z każdym dniem, przy każdej praktyce, uczysz się tego utrzymywania uwagi, a utrzymując uwagę, uczysz się siebie, natury i innych. Dostrzegasz znacznie więcej, więc zaczynasz rozumieć więcej. Widzisz swoje emocje, widzisz jak, reagujesz na różne sytuacje, dostrzegasz swoje myśli i się uczysz, wyciągasz wnioski i przychodzi więcej zrozumienia.

To jest droga na całe życie, to jest umiejętność, którą rozwijanym cały czas. To jest Twoje teraz, moje teraz, nasze teraz. Jestem, bo Ty jesteś.

Mam nadzieję, że to jest pomocne.

Życzę Ci uważności na każdym kroku.